Jesienna aura zagościła już na dobre za naszymi oknami. Coraz niższe temperatury, zwłaszcza nocą są niebezpieczne dla osób, które z racji sytuacji życiowej są narażone na wychłodzenie. Nie bądźmy obojętni, gdy widzimy taką osobę. Zadzwońmy na numer alarmowy 112 i poinformujmy odpowiednie służby. Pamiętajmy, że jeden telefon może uratować czyjeś życie!
Jesienną porą, niskie temperatury są szczególnie niebezpieczne dla tych, którzy z racji wieku, sytuacji życiowej lub materialnej mogą potrzebować naszej pomocy. Nie bądźmy obojętni, gdy napotkamy osobę zagrożoną wychłodzeniem.
Widząc takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy 112. Każde zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane.
Tak też było w wczoraj. Po północy dyżurny kędzierzyńsko-kozielskiej komendy został powiadomiony o tym, że w Parku Orderu Uśmiechu leży mężczyzna. Funkcjonariusze którzy pojechali na miejsce zastali śpiącego na trawie 34-latka
Mężczyzna był nietrzeźwy, zmarznięty i miał problemy z utrzymaniem równowagi. Ponieważ znajdował się w okolicznościach zagrażających jego życiu i zdrowiu został doprowadzony do wytrzeźwienia.
Pamiętajmy, jeśli widzimy osobę narażoną na wychłodzenie, nie przechodźmy obok niej obojętnie. Zadzwońmy na numer alarmowy 112. Podjęta interwencja i udzielona pomoc, może uratować jej życie.