Spotkanie z rolnikami: przedstawiono postulaty na placu Wolności
W sercu Kędzierzyna-Koźla, na placu Wolności, odbyło się wyjątkowe spotkanie, które zgromadziło lokalnych rolników, pragnących przedstawić swoje postulaty władzom. Wśród obecnych znalazły się osobistości takie jak prezydent miasta Sabina Nowosielska czy senator Beniamin Godyla, co świadczy o wadze sytuacji. Rolnicy, używając maszyn rolniczych jako swojego głosu, zaprezentowali swój sprzeciw wobec niektórych obecnych i proponowanych zmian w prawie, które, według nich, zagrażają przyszłości polskiego rolnictwa.
  1. Władze miasta, w tym prezydent Sabina Nowosielska oraz senator Beniamin Godyla, spotkali się z rolnikami z naszego regionu na placu Wolności.
  2. Rolnicy wyrazili sprzeciw wobec Zielonego Ładu i niekontrolowanego importu towarów z Ukrainy.
  3. Jako formę protestu zorganizowali przejazd maszynami rolniczymi przez Kędzierzyn-Koźle.
  4. Wśród postulatów znalazło się m.in. wsparcie dla produkcji zgodnej z normami UE i ograniczenie importu z Ukrainy.
  5. Rolnicy apelowali także o likwidację Europejskiego Zielonego Ładu i zmiany w definiowaniu „rolnika aktywnego”.
  6. Wyrazili stanowczy sprzeciw wobec ewentualnych ograniczeń hodowli zwierząt w Polsce.

Wiatr zmian wieje przez polskie rolnictwo, a jego echo dało się słyszeć w Kędzierzynie-Koźle. Miejscowi rolnicy, skupieni na przeciwdziałaniu wprowadzanym i proponowanym zmianom, które mogą mieć negatywny wpływ na ich przyszłość, zorganizowali pokojowy protest. Ich maszyny rolnicze - symbol codziennej ciężkiej pracy - stały się głosem niezgody na takie rozwiązania jak Zielony Ład czy bezcłowy import towarów z Ukrainy, które według rolników zagrażają ich egzystencji.

Na liście postulatów, które rolnicy przedstawili, znajduje się apel o wsparcie produkcji zgodnej z normami Unii Europejskiej, co pozwoliłoby na sprawiedliwą konkurencję z innymi krajami członkowskimi. Podkreślają również potrzebę ograniczenia importu z Ukrainy, który ich zdaniem zagraża stabilności krajowego rynku. Wśród żądań pojawia się także propozycja zmiany definicji „rolnika aktywnego”, co miałoby na celu lepsze odzwierciedlenie rzeczywistego wkładu rolników w procesy produkcyjne.

Spotkanie to było okazją do dialogu między władzami a rolnikami, którzy niejednokrotnie czują się niezrozumiani przez obecną politykę rolną. Stąd też ich apel o większą elastyczność i indywidualne podejście do różnych form gospodarowania, co pozwoliłoby na skuteczniejsze wsparcie dla rolnictwa rodzinnego i jego efektywności. Ważnym punktem postulatów była również sprawa przeciwstawienia się ograniczeniom hodowli zwierząt, co rolnicy uznają za kluczowe dla zrównoważonego rozwoju sektora w Polsce.

Spotkanie na placu Wolności, choć było chwilą wymiany poglądów, to jednocześnie przypomnieniem, że polskie rolnictwo stoi przed wieloma wyzwaniami. Dialog i współpraca między rządem a rolnikami wydają się być kluczem do znalezienia rozwiązań, które zadowolą obie strony i pozwolą polskiemu rolnictwu kwitnąć w harmonii z naturą i europejskimi standardami.


Wg inf z: Urząd Miasta w Kędzierzynie-Koźlu