Policjanci z Kędzierzyna-Koźla patrolując miasto zauważyli na osiedlu Pogorzelec unoszący się gęsty dym. Okazało się, że w jednym z zamieszkałych budynków zajął się komin. Funkcjonariusze natychmiast zaalarmowali straż pożarną i sami ruszyli z pomocą.

Do zdarzenia doszło w środę (9 grudnia), około godz. 19:00. Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, patrolując miasto zauważyli na ul. Kozielskiej unoszący się nad budynkami mieszkalnymi gęsty dym. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić skąd on się unosi. Gdy podjechali bliżej okazało się, że z komina jednego z budynków lecą iskry i bardzo mocno się dymi.

Funkcjonariusze natychmiast zaalarmowali straż pożarną i sami ruszyli z pomocą. Policjanci ewakuowali z budynku sześć osób. Mieszkańcy nie wiedzieli, że komin ich domu się pali Ze względu na niską temperaturę mundurowi schronili kobietę z małym dzieckiem w radiowozie do czasu ustalenia dla nich bezpiecznego miejsca.

Po chwili na miejsce przyjechali strażacy, którzy ugasili pożar przewodu kominowego.