Pochodzący z Kędzierzyna-Koźla reżyser został głównym "aktorem" tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Światła jupiterów skierowane były na Pawła Maślonę i jego najnowszą produkcję. „Kos” zachwycił nie tylko jury, ale i publiczność zdobywając nagrodę główną, czyli „Złote Lwy” oraz szereg innych wyróżnień.
Obraz utalentowanego reżysera z Kędzierzyna-Koźla to historia Tadeusza Kościuszki powracającego do ojczyzny i planującego wzniecenie powstania przeciwko Rosjanom. Nakręcony z rozmachem film to dzieło, w którym zobaczymy plejadę polskich aktorów.
Poza główną nagrodą 48. FPFF „Kos" otrzymał także laury pozaregulaminowe - nagrodę dziennikarzy, jury Młodych i nagrodę Stowarzyszenia Kin Studyjnych. Pozostałe wyróżnienia to nagroda za drugoplanową rolę męską dla Roberta Więckiewicza, za montaż dla Piotra Kmiecika oraz za charakteryzacje dla Anety Brzozowskiej.
FOTO: Festiwal Polskich Filmów Fabularnych // facebook